niedziela, 19 maja 2013

Rozdział 4


Janessa

Pochyliłam się nad moją otworzoną szafką kończąc pisać kolejny powód w zeszycie:
8.Chłopcy którzy mrugają do Ciebie.


-"A co my tutaj piszemy?" powiedział głos ,który mnie przestraszył. 

Zamknęłam szybko zeszyt i odwróciłam się spotykając się z oczami Justina.
-
"Oj to tylko pomysły na projekt.No wiesz na ten z fizyki..." powiedziałam zamykając szafkę obok mnie.

-"Projekt z fizyki?Czy on czasem nie jest za 4 miesiące?" powiedział zmieszany

Przełknęłam - " Tak,tylko chciałam zacząć wcześniej" powiedziałam,uśmiechnął się. "Okej"

Powiedział łapiąc mnie za rękę.

-"Gdzie idziemy?" Spytałam się kiedy szliśmy do kawiarenki.

-"Chcę abyś usiadła ze mną i moimi przyjaciółmi"powiedział.

Świenie. Jego przyjaciółmi. Prawdopodobnie też są graczami.

Kiedy weszliśmy do kawiarenki jakiś chłopak wymówił imię Justina kiedy on natychmiast złapał mnie mocno za ręke. Ten chłopak jest prawdziwym dupkiem. Nie dziwie sie dlaczego Natalia zerwała z tym dzieciakiem. Spojrzałam  na Natalię kiedy przechodziłam obok niej i szłam razem z  Justinem do stolika z jego kumplami. Rzuciłam jej zmartwione spojrzenie a ona podniosła kciuki w górę jako odpowiedz. Nie pomogła mi.Kiedy w końcu dotarlismy do stolika Justin przedstawił mnie.

- " A więc to jest Janessa" powiedział kiedy usiadłam na krześle.

-"Cześć" powiedziałam.

Większość z nich uśmiechnęła się, "Cześć" powiedział jeden z nich z ciemnymi włosami.
Justin uderzył go ramie.To było niezręczne. Chłopcy spojrzeli ukradkiem na Justina z lekka zmieszani,jakby nigdy nie widzieli jak on próbuje zatrzymać kogoś przed flirtowaniem z jedną z jego "ofiar"

Westchnęłam i słuchałam żartu Justina który opowiadał..Nie mogłam już dłużej wytrzymać.  
Kiedy powiedział " Chcę abyś usiadła ze mną i moimi przyjaciółmi" nie myślałam o tym,żę będę tutaj wskazywana przez nich w klasie matematycznej. Po kilki minutach w końcu zwrócił na mnie uwagę.

-"Więc kiedy mogę Cię zabrać na taką prawdziwą /randkę?" spytał

Byłam w lekkim szoku,kiedy spytał mnie o to przy wszystkich kumplach ale coś takiego było tylko dobre w ksiązkach.

-"Czy ty właśnie spytałeś ją o wyjście? Powiedział chłopak ,który siedział obok nie i mogę powiedzieć ,że wypowiedział moje pytanie. Justin uśmiechnął się i skinął.

-"Cholera" przeklęty chłopak.
-"Czemu?" spytałam

"Bo jesteś ładna." Odpowiedział rumieniąc się. Zachichotałam a Justin się w coś wpatrywał. 

Przybliżyłam się do jego podbródka i pocałowałam go delikatnie w policzek. Odsunęłam się i zauważyłam czerwony ślad szminki z moich ust na jego policzku. Cały stolik zaczął się smiac wraz ze mną. Spojrzałam się na Natalię. Patrzyła się w dół na swoją tacę,wyglądała na trochę zdenerwowaną. Zmarszczyłam brwi,poczułam usta Justina ocierające się o mój policzek. Uśmiechnęłam się pokazując moje dołeczki. Justin zaczął się śmiać i owinął jego ramiona wokół mojej talii.

I znowu to samo. Wyciągnęłam mój zeszyt chcąc napisać kolejne powody dla których nie powinnam upaść dla chłopców takich jak Justin.
9.Chłopcy którzy mają miłych przyjaciół.
10. Chłopcy którzy są podekscytowani kiedy chcą Cię poznać z jego przyjaciółmi.


Westchnełam i znowu przerwałam. Historia lubi się powtarzać.

-"Więc,lubisz Justina,hmm?" powiedział ktoś znajomym głosem. Zamknęłam zeszyt i odwróciłam się.
To był ten chłopak,który nazwał mnie ładną podczas lunchu. Poczułam jak zaczęłam się robić cała czerwona na twarzy przez to pytanie. Opanowałam się i zamknęłam szafkę.

-"Tak" powiedziałam próbując zakryć twarz. Usmiechnął się.

-"Tak,mogę powiedzieć,że on też Cię lubi.Traktuje Cię inaczej" powiedział zamykąjąc szafkę obok mnie. 
Zmarszczyłam brwi i włożyłam wszystkie rzeczy do mojej torby.

-"Inaczej" odpowiedziałam zamykając znowu szafkę. Skinął. 

-"On działa dziwnie np wtedy kiedy był opiekuńczy wobec Ciebie podczas lunchu kiedy Chaz z Tobą flirtował. To jest tak,że on na prawdę Cię lubi"powiedział.

-"Co masz na myśli,teraz?" spytałam

Westchnął, "Justin jest jednym graczem, w tej sprawie nie zostałaś zauważona"powiedział.

Skinęłam. 

-"Uwierz mi,zostałam zauważona" powiedziałam odchodząc.

Złapał delikatnie moje ramię

-"Po prostu nie zrań go.Jest moim najlepszym przyjacielem. Nienawidzę patrzeć na to jak dziewczyny łamią mu serce,po tym jak był z Natalią" powiedział ze zmartwionym wyrazem twarzy. Znowu zmarszczyłam brwi, zmieszana.

-"Natalia?Co się stało? powiedziałam podchodząc bliżej  z nadzieją,że dowiem się całej historii.

-Christian!" Krzyknął ktoś na korytarzu. Spojrzał się i pomachał. 

-"Przepraszam ale musze już iść" powiedział odchodząc

-"Czekaj! Co z moim pytaniem!" krzyknęłam do niego.

-"Jutro Ci wszystko opowiem" odwrócił się.

Westchnęłam i wyszłam ze szkoły kierując się do samochodu mojej mamy. Co się mogło stać? Natalia powiedziała mi,że to Justin ją wykorzystał do tego wszystkiego. Ale może jest dalsza część historii? Usiadłam na przednim siedzeniu w Porsche mojej mamy i zaczełam słuchać jak moja mama pyta o mojego brata i o szkołe.
Szkoła była moim ostatnim zmartwieniem teraz. Czemu ciągle myślałam o Justinie .Wróciłam do domu ale  mogłam zadzwonić do Natalii i dowiedzieć się całej historii co się tak naprawdę stało.


I jak wrażenia?
Ciekawi jesteście co będzie dalej?
Jak potoczą sie losy Janessy i Justina. Czy Natalia skłamała?
15 komentarzy i kolejny rozdział.
Piszcie w komentarzach swoje twittery to będę was informowała o nowych rozdziałach. ;))

Zapraszam do follownięcia bohaterów






Jeśli macie jakiekolwiek pytania kierujcie je na mojego aska lub twittera
http://ask.fm/OreoooGirl
- @larrysfuckeryy

20 komentarzy:

  1. ohhh genialny :DDD

    OdpowiedzUsuń
  2. kocham to!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. ZAJEBISTY !!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniałe :D

    OdpowiedzUsuń
  5. chce wiecej :DD

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mogę doczekać się następnego "_"

    OdpowiedzUsuń
  7. Dalej dalej dalej wciągające <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem ciekawa dalszym rozwojem sytuacji./@Moonikson

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniały! nie mogę doczekać się nn :D

    OdpowiedzUsuń
  10. dosłownie chwilę temu znalazłam tego bloga i bardzo mi się spodobał. :D czekam na nowy rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  11. awwwww........... słodko

    OdpowiedzUsuń
  12. No kicia umiesz tłumaczyć hehehe

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne. *_______* Czekam na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Och.. genialny *__* No skarbie ty to świetnie umiesz tłumaczyć ;**

    ~@AlwaysSourire~

    OdpowiedzUsuń
  15. Super Kotkuu <333333

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzięki, że tłumaczysz ;) @Oliwiaababes

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń