poniedziałek, 20 maja 2013

Rozdział 5


Kiedy moja mama zatrzymała się na naszym małym podjeździe przed domem,otworzyłam szubko drzwi i wysiadałam z samochodu. Obserwowałam moją mamę ,która właśnie była przy drzwiach. Włożyła klucz w otwór i popchnęła drzwi ,które się otworzyły. Patrzyłam na moją mamę ,która własnie położyła torbę na kanapie w salonie.

- " Janessa,musisz posprzątać swój pokój,zostawiłaś bałagan dzisiaj rano w nim" powiedziała wypakowywując jedzenie z torebek w kuchni.

Przewróciłam oczami i ruszyłam ku schodom na górę do mojego pokoju.Otowrzyłam drzwi i wyjęłam telefon z mojej kieszeni. Zaczęłam szuakć numeru Natalii w kontaktach kiedy nagle drzwi od pokoju się oworzyły. Spojrzałam w dórę z mojego łóżka i zobaczyłam Justina. Byłam z lekka zaskoczona ,że zobaczyłam go tutaj,ale po tem chciał mnie zapytać o randkę.

-"Hej" powiedział Justin zamykając drzwi.

-"Hej" odpowiedziałam, sprzątając moje biurko.

-" Mam nadzieje,że nie jesteś zła za to,że Twoja mama mnie wpuściła" powiedział zajmując miejsce na moim łóżku.

-" Nie ,jest okej" powiedziałam robiąc szeroki uśmiech.

-" Czy wszystko w porządku?" spytał kiedy usiadłam na dole obok niego.

Położył jego ramiona wokół mojej talii.Wzruszyłam ramionami,nie chcąc mówić mu o mojej rozmowanie z Christianem i o tym co się dowiedziałam od niego.

-" Coś jest nie tak?" spytał, robiąc tak,że nasze oczy się spotkały.

Westchnęłam

-" Co sie stało pomiędzy Tobą a Natalią?" w końcu go o to spytałam i poczułam jak ciężar spada z moim ramion.

Zsunął jego ramiona z mojej talii i zaczął się robić się zdenerwowany.

-" Na prawdę chcesz wiedzieć?" powiedział bawiąc się palcami. Skinęłam.

Złapał oddech i zrobił powolny wydech

-"Dobrze. Umawialiśmy się kiedyś. Lubiłem ją i to bardzo.Potem zostałem przez nia oszukany i ją rzuciłem. Teraz mnie nienawidzi " powiedział

- "Oh przykro mi" powiedział dotykając jego ramiona aby poczuł się trochę lepiej.

Wzruszył ramionami

-"Skończyłem z tym  i oprócz tego,lubie kogoś innego" powiedział dając mi uśmiech flirciarza. Przewróciłam oczami.

-"Wiec co robisz?" powiedział mierząc wzrokiem mój cały bałagan w pokoju.

-"Sprzątam" odpowiedziałam mozolnie.

Zachichotał, - " Mogę pomóc?" powiedział uśmiechając się.

Uśmiechnęłam się - "Okej" powiedziałam i dałam mu rzeczy potrzebne do umycia podłogi.

Patrzyłam na Justina jak  podnosi te te rzeczy i kładzie je w przypadkowych miejscach.

Przeszłam wokół niego aby sprawdzić czy wszystko dobrze zrobił kiedy usłyszałam jak zaczyna się sam do siebie śmiać.

-" Robisz to w jakimś celu" zaśmiał się jeszcze bardziej i skinął.

Uderzyłam go w ramię moją koszulką.

-" Ty mały dupku,przestań!" powiedziałam śmiejąc się sama z siebie.

Zwrócił uwagę na kąt i uśmiechnął się złośliwie.

-" Ohh a co my tu mamy?"  powiedział biorąc jeden z moich staników z kata.

Moje oczy się rozszerzyły.

- "Justin zostaw to" poniżyłam się.

-"Zrób to" powiedział

Prychnęłam i próbowałam mu wyrwać z jego ręki,ale oczywiście on chciał się bawić i już nie przestać.

-"Justin,serio?" zaczęłam narzekać.

Zasmiał się i dał mi go.

-"Jesteś słodka kiedy się złościsz" skomplementował mnie kiedy zaczął czochrać moje włosy.

Przewróciłam oczami i usiadłam na krześle obok biurka.

Justin zaczął skakać po łóżku.  Zachichotałam sama do siebie

-"Co?" spytał się.

-"Jesteś słodki" zarumieniłam się a on zaczał się śmiać.

-"Wiesz co Natalia mi powiedziała?"  spytał spoglądając w górę na sufit.

-"Co?" odpowiedziałam.

Natalia była ostatnią osobą z którą chciałam o tym rozmawiać.

-"Powiedziała,że pewnego dnia się na mnie zemści.Ale jakoś tego nie widzę. Trzeba przyznać,że Natalia nie jest zbyt mądta" powiedział chichocząc.

Usmiechnełam się do niego aby przekazać mu,że się z nim zgadzam.

-"Tak,przypuszczam" powiedziałam patrzać na coś obok niego.

Czuyłam się źle,ta zemsta po prostu wydaje mi się coraz bardziej mocna i mocna, z powodu tego faktu,że zaczęłam go dażyć jakimś uczuciem,nie takim przyjacielskim uczuciem takim zupełnie innym. Sądze,że to szybko się zakończy szybciej niż mi się wydaje. Myślałam,że. Nawet nie mieliśmy jeszcze okazji pójść na naszą  pierwszą randkę.

-"Myślisz,że zemści się na mnie?" spytał,wskazując na mnie jego brązowymi oczami.

-"Nie,prawdopodobnie nie. Powiedziałeś,ze nie jest zbyt madra,tak?" zaśmiał się i skinął.

-"Racja" zgodził się  i uśmiechnął.

- "Więc ty,ja,piątek,siódma" powiedział mrugając.

Zaśmiałam się.

-" Dużo wymagasz,podoba mi się to" odpowiedziałam robiąc tak,że Justin też zaczął się śmiać.

Westchnęłam.

- " Okej, siódma tylko nie spóźnij się" powiedziałam.

Jego oczy się rozszerzyły.

-"Serio!?"

Krzyknął i przytaknął. Wstał z łóżka i zaczął tańczyć. Zaczęłam się śmiać.

-"Muszę już iść,zaczać planować" powiedział dając mi delikatnego buziaka w policzek.

-"Plany?" powiedziałam zmieszana.

-"Na randkę" powiedział szybko wychodząc z pokoju.

-"Cześć" krzyknęłam.

Nie odpowiedział.To dziecko bardzo się poświęca aby ta randka była udana.

_______



Piątek

Koniec szkoły ,idę się spotkać z Natalią,MarleymSage i Cameron. Chanel i Serenity są na praktykach z siatkówki. Wsiadłam do czerwonego Lexusa Natali i usiadłam obok Sage.  Spotykam się z Natalią w każdy piątek aby przekazać jej wiadomości w sprawie zemsty. Podjechałyśmy pod mój dom i weszłysmy do sypialni gdzie Jamie grał na Xboxie.

Jamie zaczął patrzeć na dziewczyny i chyba czuł się dziwnie wokół naszego towarzystwa. Przewróciłam oczami i kazałam mu aby poszedł na górę. Kiedy dotarłyśmy do mojego pokoju  zaczełymy omawiać wszystkie ważne sprawy.

-"Okej,więc dzisiaj idziecie na randkę?" Marley spytała zajmując miejsce na krześle obok biurka  kiedy reszta z nas usiadła na łózku. Skinęłam biorąc zeszyt. Kiedy one zaczęły rozmawiać o randce napisałam"

11. Chłopcy którzy myślą,że to słodkie kiedy się złościsz.

-"Więc wiesz gdzie Cię zabiera?" Sage spytała a ja zamknęłam zeszyt.

-"Nie wiem jedyną rzeczą,którą mi powiedział,że coś planuje"stwierdziłam patrzać na Natalię jak pisze coś na dole notatnika.

Co? Nie wiem. Dziewczyny pokiwały głową i znowu zaczęły o tym rozmawiać. Po czym mój telefon zaczął wibrować. Wyjęłam telefon z kieszeni i była to wiadomość od Justina.

Założ coś seksownego dzisiaj (;
-Justin

Zachichotałam sama do siebie i odpowiedziałam:

Dobrze.
-Nessa <3

Czułam jak oczy wszystkich dziewczyn znalazły się na mnie.

-"Co?" spytałam odkładając telefon.

-"Kto to był? Sage powiedzała

-"Justin" odpowiedziałam przygryzając wargę.

-"Co napisał?" Natalia powiedziała z zestresowny głosem.

Westchnęłam

-"Napisał żebym założyła coś seksownego na dzisiejsza randkę" odpowiedziałam

Natalia przewróciła oczami i kontynuowała pytanie.Zmarszczyłam brwi.

-"Swietnie! Zaraz znajdziemy dla Ciebie coś seksowniego./Będzie umierał aby dostać się do twoich majtek.!" Marley wykrzyknęła i przybiła piątkę z Cameron ,które siedziały na przeciwko siebie.

Moje oczy się rozszerzyły.  W MOJE MAJTKI! To tak jakby powiedzieć,że nigdy wcześniej nie miałam chłopaka. Nie ma nikogo a zwłaszcza Justina aby dostał się " do moich majtek"

-" Lub moge założyć coś mniej seksownego i wtedy nie stracę mojego dziewicta..." powiedziałam niesmiało.

Marley i Cameron zachichotały.

-"Nie bądz nie smiała. Nie będziesz uprawiała seksu. Po prostu będziesz troche bardziej mu robiła na złość swoim wyglądem." Marley powiedziała.

-"Tak on to pokocha" Cameron zgodziła się.

Westchnęłam

-"Okej..."


Jakie ciekawe zakończenie.

Zapraszam do follownięcia głownych bohaterów

-

@JB106Reasons_Pl 





NIE WIEM CO ILE BĘDĘ DODAWAĆ NOWE ROZDZIAŁY.(MOŻE CO 2 DNI)
MAM DUŻO NAUKI.ALE POSTARAM SIĘ JAK NAJCZĘŚCIEJ.
JEŚLI MACIE JAKIEŚ PYTANIA PISZCIE NA MOJEGO ASKA- http://ask.fm/OreoooGirl ;))

17 KOMENTARZY I DODAM NASTĘPNY ;)

22 komentarze:

  1. świetne, czekam na kolejny rozdział *-*

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne! *o* Jestem ciekawa, co będzie dalej ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi sie podoba :)~@AlwaysSourire~

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne :) Mój twitter : @Paulinaaba

    OdpowiedzUsuń
  5. OOOO JA JUŻ CHCE ZOBACZYĆ MINE JUSTINA GDY ONA SIĘ UBIERZE SEKSOWNIE. WGL CHCE WIEDZIEĆ CO BD NA TEJ RANDCE.
    KOCHAM @jb4ever9994

    OdpowiedzUsuń
  6. mega <3 ciekawa jestem tej randki
    @kasq_00

    OdpowiedzUsuń
  7. ksajldjlksdjfldsjkjsdl bosko

    OdpowiedzUsuń
  8. zAJEBISTE CHCE JUZ WIEDZIEC CO DALEJ

    OdpowiedzUsuń
  9. kocham <33333333333 dawaj następny rozdział <33333333

    OdpowiedzUsuń
  10. podoba mi sie, nawet bardzo :D
    @gabiszon18

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekam na następny :D

    OdpowiedzUsuń
  12. SWIETNYY ROZDZIAŁ :) XD

    OdpowiedzUsuń
  13. omg świetny ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. aaaaaaaaaaaa !!! kocham !!! mrrr . <3

    OdpowiedzUsuń
  15. juz nie moge sie doczekac <3

    OdpowiedzUsuń